Wycieczka śladami dziedzictwa obejmuje 14 miejsc na terenie Małopolski, które znalazły się na tej prestiżowej liście. Ponieważ są rozrzucone po całym regionie, odwiedzenie wszystkich z pewnością zajmie kilka dni.
Kraków, małopolska stolica, której Stare Miasto wraz z Wawelem i Kazimierzem wyróżniono wpisem na pierwszą Listę Światowego Dziedzictwa już w 1978 roku.
Odwiedzimy kopalnię w Wieliczce wraz z Zamkiem Żupnym (siedzibą Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka). Kopalnia Soli „Wieliczka” to miejsce niezwykłe – ukryte przed światem, pełne tajemnic i legend. Miejsce, w którym dzieje Ziemi nieustannie splatają się z historią człowieka. To także bezcenny zabytek przyrody i techniki, umieszczony w 1978 roku, jako jedno z pierwszych dwunastu miejsc i obiektów na świecie, na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Legenda przypisuje odkrycie soli w Wieliczce Kindze, żonie krakowskiego władcy Bolesława Wstydliwego. Ponoć węgierska księżniczka jeszcze w swoim kraju otrzymała w posagu kopalnię soli, do której – opuszczając ojczyznę – wrzuciła zaręczynowy pierścionek. Gdy przybyła do Polski nakazała sługom wykopanie szybu, a w pierwszej wydobytej bryle soli znaleziono ów pierścień...
W rzeczywistości sól w tych okolicach warzono już 3500-2500 lat p.n.e. Na XIII wiek przypada prężny rozwój tutejszej kopalni. Dość wcześnie okazała się ona nie tylko źródłem dochodów, ale i atrakcją turystyczną – już w średniowieczu pojawili się tu pierwsi zwiedzający. Ich poczet otwiera astronom Mikołaj Kopernik, a na liście późniejszych gości znajdziemy też Fryderyka Chopina czy Johanna Wolfganga von Goethego. Kopalnię tworzy gęsta sieć podziemnych korytarzy i chodników układających się skomplikowany wielopoziomowy labirynt. Niewielką część tego ogromnego podziemnego świata stworzonego przez wieki przez naturę i człowieka można zobaczyć na własne oczy. Główny szlak zwiedzania, Trasę Turystyczną, wytyczono w zabytkowej, najcenniejszej pod względem przyrodniczo-geologicznym i kulturowym części kopalni. To ponad 20 wyjątkowej urody komór i niemal dwa kilometry krętych korytarzy. W usytuowanych na głębokości 64-135 m pod ziemią wyrobiskach podziwiać można m.in. unikatowe solankowe jeziorka, solne rzeźby i dawne urządzenia górnicze oraz wykute w soli kaplice, w tym tę najsłynniejszą – kaplicę św. Kingi. Kaplica św. Kingi to najbardziej rozpoznawalne miejsce na Trasie Turystycznej oraz największa w Europie podziemna świątynia, do dziś pełniąca funkcje sakralne. Wszystkie rzeźby i zdobienia, nawet pieczołowicie wykonana posadzka, zostały wykute w soli przez utalentowanych górników-rzeźbiarzy. Przewodnicy, doskonale znający sekrety kopalni, chętnie uchylą drzwi do podziemnego świata przed wszystkimi poszukującymi wytchnienia i kontaktu z naturą. Zobaczymy tu zamkowe wnętrza pochodzące z XIII wieku oraz liczącą ponad 400 egzemplarzy kolekcję solniczek. Główna siedziba muzeum mieści się w Zamku Żupnym. Od swego powstania z końcem XIII wieku budowla przez blisko 700 lat pełniła funkcję centrum administracyjnego jednego z największych przedsiębiorstw w Europie: żup krakowskich, obejmujących kopalnie w Wieliczce i Bochni, warzelnie oraz całą infrastrukturę związaną z produkcją soli. W zamku mieściły się kuchnia żupna, kaplica, sąd i więzienie, z zamkowej wieży zwoływano górników do pracy, a z tutejszych magazynów wydzielano im narzędzia pracy. Dziś turyści mogą zwiedzać zamkowe wnętrza, a w nich wystawy poświęcone archeologii i historii Wieliczki oraz liczącą ponad 400 egzemplarzy kolekcję solniczek. Zaprasza także XIV-wieczna baszta, należąca za czasów Kazimierza Wielkiego do systemu fortyfikacji miasta. Unikatowa wartość Zamku Żupnego została doceniona wpisem na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO w 2013 roku.
Dziś naszym celem będzie kopalnia w Bochni oraz położona nieopodal Lipnica Murowana, która szczyci się przepięknym drewnianym kościółkiem św. Leonarda. Choć nieco mniejsza i mniej popularna niż jej odpowiedniczka w Wieliczce, bocheńska kopalnia soli oferuje zwiedzającym równie piękne i interesujące atrakcje.Kopalnia Soli Bochnia jest najstarszą kopalnią soli na ziemiach polskich, a zarazem najstarszym w Europie zakładem przemysłowym, działającym nieprzerwanie od połowy XIII wieku.Choć nieco mniejsza i mniej popularna niż jej odpowiedniczka w Wieliczce, bocheńska kopalnia soli oferuje zwiedzającym równie piękne i interesujące atrakcje. Dawne wyrobiska i korytarze, komory solne, wykute w soli kaplice, rzeźby solne oraz narzędzia i urządzenia górnicze tworzą zadziwiające podziemne miasto. Turyści przemierzają trasę pieszo, zaś jej część mogą pokonać jadąc kolejką, płynąc łodzią lub… sunąc 140 m zjeżdżalnią, która łączy dwa poziomy kopalni.Szczególną atrakcją Kopalni Soli Bochnia jest też ekspozycja multimedialna, dzięki której turyści poznają historię wydobycia soli, trud górniczej pracy, a także historię Polski.W 2013 roku kopalnia została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Choć wygląda dość niepozornie, to jeden z najsławniejszych i najcenniejszych zabytków regionu i perła Małopolskiego Szlaku Architektury Drewnianej. Pochodzący prawdopodobnie z końca XV wieku lipnicki kościółek św. Leonarda nie ma nawet wieży, a jego skromna bryła niknie wśród wysokich drzew. To one zresztą uratowały cenny zabytek przed katastrofą – gdy w 1997 roku świątyni zagroziło zmycie przez powódź, mieszkańcy Lipnicy przywiązali ją linami do potężnych pni. Według tradycji kościół stanął na miejscu pogańskiego chramu, z której podobno pochodzi tzw. słup Światowida, wspierający z tyłu główny ołtarz. Niezmieniona od czasów powstania gotycka sylwetka, wystrój malarski wnętrza i cenne wyposażenie sprawiły, że kościół wpisano w 2003 roku na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, należy on także do Małopolskiego Szlaku Architektury Drewnianej.
W czwartym dniu wycieczki skierujemy się na zachód od Krakowa – do przypominającego tragiczne lata II wojny światowej niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau oraz do łączącego dziedzictwo kultury i przyrody sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Obóz Auschwitz, największy hitlerowski obóz zagłady, stał się dla świata symbolem terroru, ludobójstwa i Szoah. Dziś na jego terenie działa muzeum, które jest zarazem pomnikiem pamięci. Oświęcim – jeden z najstarszych polskich grodów o ponad 800-letnich dziejach – zapisał się w dziejach świata przede wszystkim za sprawą tragicznego rozdziału historii XX wieku. To tutaj w 1940 roku naziści założyli obóz koncentracyjny Auschwitz I, który wraz z obozem Auschwitz II w Birkenau (Brzezince) stał się największym hitlerowskim obozem zagłady. Do 1945 roku wymordowano tu niemal półtora miliona ludzi, głównie Żydów z całej Europy, ale także wielu Polaków, Cyganów czy Rosjan. Dziś na terenie obozów działa muzeum, które jest zarazem pomnikiem pamięci. W ceglanych blokach, stojących za złowrogą bramą z sentencją Arbeit macht frei, urządzono ekspozycje poświęcone ofiarom różnych narodowości. Obok bloku nr 11 znajduje się ściana śmierci, przy której rozstrzeliwano więźniów. Ku przestrodze pozostawiono także ruiny komór gazowych i krematoriów oraz bocznicę kolejową, która tak wielu ludzi poprowadziła w ostatnią podróż..W 1979 roku tereny byłego obozu Auschwitz-Birkenau umieszczono na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Wśród malowniczych zalesionych wzgórz i wzdłuż polnych dróżek stoi ponad 40 kościółków i kapliczek, a nad okolicą dominują zabudowania klasztoru oo. Bernardynów z manierystyczną bazyliką, w której znajduje się słynący łaskami wizerunek Matki Bożej Kalwaryjskiej. Wszystko zaczęło się w 1600 roku od fundacji wojewody krakowskiego Mikołaja Zebrzydowskiego, który sfinansował tu budowę stacji drogi krzyżowej i pierwszej kaplicy. Ich położenie wśród wzgórz miało nawiązywać do krajobrazu Jerozolimy. Kolejne wznoszono głównie w I połowie XVII wieku (najmłodsze pochodzą z wieku XIX), zawsze z dbałością o harmonijną kompozycję z otoczeniem. To niezwykłe zespolenie naturalnego uwarunkowania terenu z budowlami sakralnymi stało się podstawą umieszczenia zespołu architektoniczno-parkowego w Kalwarii Zebrzydowskiej na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO w 1999 roku. Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej należy do najważniejszych miejsc kultu pasyjnego i maryjnego w Polsce. Podczas odpustów i świąt kalwaryjskimi dróżkami wędrują procesje, zaś wyjątkowym duchowym przeżyciem jest uczestnictwo w inscenizowanym w Wielkim Tygodniu Misterium Męki Pańskiej.
Odwiedzimy kilka z najciekawszych architektonicznie drewnianych kościołów i cerkwi:
Ostatni dzień wędrówki po skarbach Małopolski poprowadzi nas na Podhale – do drewnianego kościoła w Dębnie. Unikatowa polichromia z przełomu XV i XVI wieku pokrywa wszystkie stropy i ściany drewnianego kościółka w Dębnie. Według legendy świątynię wznieśli zbójcy, którym w tym miejscu ukazał się św. Michał Archanioł. Kim naprawdę byli jej budowniczy? Nie wiemy, choć nadal trwamy w zachwycie nad ich talentem – budowlę z jodłowego i modrzewiowego drewna postawiono bez użycia gwoździ. W 2003 roku ze względu na jego piękno i cenne wyposażenie kościół św. Michała Archanioła wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Kościół leży na Małopolskim Szlaku Architektury Drewnianej.